poniedziałek, 27 lutego 2017

Dobry wieczór.

Myślę jakby tu siebie zaprezentować, ale to chyba nie potrzebne. Poznacie mnie dzięki moim pokręconym pomysłom, które nachodzą mnie w wybitnie bezsenne noce. Tam niżej podałam moje ostatnie przerobione lektury i prawdę mówiąc te pozycje już wiele mówią na temat mojego dziwnego spojrzenia na świat.
Aktualnie zostało mi niewiele dni do matury, przez co pewnie będę zaglądać tu jak pies do jeża, ale jakoś chciałam to zacząć i padło na dzień 27 lutego.
Nie wiem jak dokładnie będzie wyglądać ten "wilczy" twór, a więc mogę wielokrotnie zejść z jednej ścieżki na inną.
Dlaczego taki odwał z wilkami? Hm... Każdy ma na jakimś punkcie hopla, ja właśnie na punkcie wilków. To jedno, moim zdaniem, z idealnych stworzeń. Jednak mam też sporego fisia w związku z krukami, feniksami i...
... I też i motocyklami, ale to już we krwi płynie. 

Na moment aktualny to mówię do następnego. Chyba, że dzisiaj nie pójdę w kime jakoś wybitnie szybko to coś wrzucę, ale chyba niewiele na to wskazuje!
Dobranoc i do zobaczenia wkrótce.  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz